Miejsce: Sokołowo
Status: aktywny!
Kontakt: Robert Powała, Szlachecka 6a/3, 62-300 Września, vobi_wrz (at) interia (dot) pl 

Leje się wóda, drżą babie cycki, stukają kopyta w rytm tej muzyczki. Czort łeb podnosi i dalej w te słowa: niech żyje kurwa muzyka metalowa! Chwytajcie więc tę szmatę i ślińcie jej strony Kto Metal ukochał, kto Metalem zarażony! 

Zaintrygowany powyższym przekazem, godnym natchnionych poetów zapodałem sobie nowe pismo z polskiego poletka metalowego. I co? Świetny zine! Niewiele nowych tytułów się ukazuje, ale te które się pojawiają reprezentują odpowiedni poziom. Tutaj mamy piśmidło będące debiutem edytorskim Diabolizera, 33-letniego młodzieńca na co dzień bębniącego w takiej zakale jaką jest bez wątpienia wielkopolski MOLOCH LETALIS…. Dlaczego młodzieńca? Ano dlatego że z całego pisma, począwszy od wstępu, poprzez długaśne wywiady aż po recenzje bije jakaś taka energia, świeżość, werwa, sam nie wiem jak toto nazwać. Widać że edytor zrobił pismo nie dlatego że uważał że tak będzie fajnie, tylko dlatego że rzeczywiście czuł potrzebę pokonwersowania z towarzyszami z metalowego poletka. I mial na to pomysł. Całość w formacie A4 pracowicie (i na pewno pracochłonnie! szacun) podziurkowana i powiązana w kupę gustownym sznureczkiem 🙂 W zinie goszczą same polskie zespoły, ale w sumie dlaczego nie, szczegółowo zawartość zamieszczona poniżej. Najlepszym wywiadem jest dla mnie rozmowa z Kamilem z Embrional, w której panowie pogadali sobie jak perkusista z perkusistą, bardzo fajnie to wyszło. No, ale na koniec łyżka dziekciu, żeby nie było za słodko – to co mi się nie spodobało to strona techniczna wydania, skład tekstu bez podziału na kolumny, wielka czcionka, malo zdjęć i brak grafiki… no nie licząc elementu często spotykanego na klepsydrach he he. Ale nic, generalnie moja ocena bdb+. Polecam  z czystym sumieniem. Kurcze, nawet nazwa mi się podoba 🙂

---

---

---

---

---

---

Memorabilia

---

• 

• 

• 

• 

•